trochę z pałacu, zażyć ruchu i świeżego powietrza.

- Nikogo. Wie pan, gdzie jest Sinclair, czy mam
- Niech wejdzie. Jenny, zatrzymaj Henriettę!
- Wiem. Wiem.
dawała mi spokoju myśl, że odwiedziłeś Astina Hovartha
lady Drewsbury. Unikanie jej mogło wydać
– No dobrze. Wyślę Roba i Patti z dziećmi, a sama wymyślę
- Idę .
Sekretarka roześmiała się serdecznie.
nie było ci tak dobrze - powiedziała z
twoją sprawą, to go ściągnę.
bezkarnie, z trzydziestoma milionami dolarów.
się bezsensowne.
Na pewno jej się uda.
spory łyk mleka.

pomyślałem sobie, że ja kocham ciebie. Tylko nie wiem, co mam z tym zrobić.
zadzwoniły cicho, kiedy odstawiła szklanke na stół.
chwile, ale nikt nie odpowiedział, wiec spróbował otworzyc
- Dosc tego - skarciła sama siebie, zrzucajac pantofle.
Mimo zdenerwowania Shelby zrozumiała, że musi zaryzykować i uciekać frontowymi drzwiami, bo inaczej
- Nie, dziekuje.
- Tak - droczyła się Shelby. - Dołącz do nas. - Nie mogła się powstrzymać i ochlapała go wodą. Na nogawce
- Co sie, do cholery, stało?
Wzdrygnęła się. Nie wolno jej tak myśleć. Nie będzie myślała w ten sposób.
przekroczył w swoich wspomnieniach granice, do której od lat
na aksamit, ale była to najładniejsza sukienka, jaka Kylie miała
- Wielkie rzeczy - mrukneła Cissy pod nosem i odwróciła
Małe nó¿ki zawziecie kopały powietrze. James utkwił w niej
na niego znad okularów. - Carmen własciwie zarzadza domem.
zagroziłem jej, że jeśli nie zachowa milczenia...